[AKTUALIZACJA]Strzelanina w Wałkowie. Nowe informacje

Opublikowano:
Autor:

[AKTUALIZACJA]Strzelanina w Wałkowie. Nowe informacje - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Jarocińska prokuratura postawiła 51-letniemu mieszkańcowi powiatu milickiego, który w Jarocinie strzelał do właściciela komisu z maszynami rolniczymi, zarzut usiłowania zabójstwa. Prokurator, po przesłuchaniach świadków skierował również wniosek do sądu o zastosowanie tymczasowego aresztu dla 51-latka. - Sąd zastosował ten areszt na okres 3 miesięcy - mówi Danuta Bernacik - Stępień z jarocińskiej prokuratury. 51-latek trafił do krotoszyńskiego szpitala po tym, jak podczas próby zatrzymania, policjanci postrzelili go w klatkę piersiową i bark. Przeszedł operację i przebywał na oddziale pilnowany przez funkcjonariuszy. Zarówno on, jak i przedsiębiorca z Jarocina zostali już przesłuchani przez prokuraturę. Zeznań nie złożyli jeszcze policjanci, którzy zatrzymali mieszkańca powiatu milickiego, ponieważ nie zezwolił na to biegły psycholog.

Wszystko zaczęło się poniedziałek, 11 sierpnia ok. godz. 9.00 w Jarocinie

51-letni mężczyzna w poniedziałek rano postrzelił mężczyznę w jednym z jarocińskich komisów z maszynami rolniczymi. – Do firmy przyjechał mężczyzna, który z broni myśliwskiej oddał strzały w kierunku właściciela. Ten został ranny i trafił do szpitala. Nie mam informacji, by znajdował się w stanie zagrażającym życiu bądź zdrowiu – mówiła wczoraj Iwona Liszczyńska z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. Jarocińscy policjanci rozpoczęli pościg. – Mężczyzna nie reagował na sygnały do zatrzymania, zaistniała więc konieczność uniemożliwienia mu dalszej jazdy – relacjonowała nadkom. Iwona Liszczyńska. Dlatego też policjanci zajechali mu drogę. Gdy wyszli z radiowozu i ruszyli w stronę 51-latka, ten zaczął strzelać. – Mieliśmy tu do czynienia z okolicznościami bezpośrednio zagrażającymi życiu i zdrowiu policjantów, więc funkcjonariusze również podjęli decyzję o użyciu broni w stosunku do tego mężczyzny. Mieli również świadomość tego, co stało się chwilę wcześniej, że mężczyzna ten postrzelił jedną osobę. Dlatego też oddali strzały w jego kierunku z broni służbowej – tłumaczyła przedstawicielka wojewódzkiej policji.

Policjanci oddali najprawdopodobniej kilka strzałów. Trafili mężczyznę w klatkę piersiową i bark. – No właśnie, tak mi się wydawało, że jak dostał, to padł i oni go ze środka wyciągnęli. Ten sztucer, z którego on strzelał leżał obok samochodu, tam też leżały jakieś jego ciuchy, marynarka chyba – relacjonował jeden ze świadków. Na miejsce wezwano pogotowie. Ratownicy z Koźmina Wlkp. przewieźli 51-latka do szpitala w Krotoszynie, gdzie mężczyzna przeszedł operację.

(mar)

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE