W turnieju dla Marcelka wystartowało 14 drużyn, grających najpierw w dwóch grupach eliminacyjnych. Każdy mecz trwał 10 minut.
Zdecydowanie bardziej wyrównany poziom był w grupie A, w której triumfował jeden z faworytów – czyli A Seree Tee – zdobywając 15 punktów (bramki 13:3), ale aż trzy następne drużyny zdobyły po 12 punktów. O podziale miejsc decydował więc bilans bramkowy. Kolejność była następująca: 2. Arwik Jutrosin (12:3), 3. Ogniwo Łąkociny (9:2), 4. Albatrosy (8:4). Piąte – szóste miejsce wspólnie zajęły Dream Team FC i Guantanamera – obie te drużyny zdobyły po cztery punktuy, strzelając przy tym po trzy gole i tracąc po siedem. Na siódmej pozycji z trzema punktami Cobra.
W grupie B zdecydowanie najlepszy był Marbud (z zawodnikami Piasta Kobylin w składzie) zdobywając komplet punktów (bramki 15:3). Kolejne miejsce zajęły: 2. Tom Kar Kobierno 13 pkt. (10:4), 3. Pato Błonie 12 (10:7), 4. MPN 6 (4:5), 5. Hasta la Vista 5 (5:6), 6. Św. Wawrzyniec 5 (5:11), 7. BM Eco 0 (1:14).
W pierwszym półfinale AST wysoko, bo 4:0, pokonało Tom Kar. Drugi pojedynek był bardzo wyrównany i normalnym czasie zakończył się remisem 1:1. Potrzebne były więc rzuty karne, w których Arwik pokonał Marbud 5:4.
W pojedynku o trzecie miejsce Tom Kar zwyciężył Marbud 2:1, a w finale AST pokonało Arwika 1:0.
Za najlepszego bramkarza wybrano Ireneusza Czubaka (AST), a najlepszym piłkarzem został Łukasz Budziak (AST), który nagrodę – ufundowaną przez radnego Krzysztofa Grzempowskiego – przekazał na licytację, na której do zdobycia były różne koszulki sportowe z autografami i inne gadżety.
W trakcie turnieju odbył się też pokaz free stylu. Przez cały czas czynna była kawiarenka, w której można było się też posilić zupą pieczarkową. Natomiast przed salą z pyszną grochówką czekali strażacy z OSP Ostoje. Była też wata cukrowa i kącik kreatywny dla dzieci. Wszystko to oczywiście miało jeden cel – wsparcie małego i dzielnego Marcela. (wb)
Zagrali dla Marcelka
Opublikowano:
Autor: WB
SportW krotoszyńskiej sali na ul. Olimpijskiej odbył się turniej halówki. Celem było wsparcie leczenia małego Marcela.
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ
Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM
e-mail
hasło
Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE